Europa,  Niemcy

Berlin – nietypowe atrakcje i ciekawe miejsca. Niemiecka stolica poza utartym szlakiem

Berlin – nietypowe atrakcje przeczytasz w mniej niż 7 minut. Jeśli uznasz ten wpis za przydatny, zapraszam do polubienia i śledzenia mojej strony na Facebooku.

Choć Berlin nie należy do klasycznych piękności, wielu zakochuje się w nim od pierwszego wejrzenia. Inni potrzebują trochę czasu i uważności, by odkryć i poczuć duszę niemieckiej stolicy. Należę do tej drugiej grupy. Po ponad dekadzie spędzonej tutaj widzę wyraźnie jasne i ciemne strony miasta. Choć w przypadku ekscentrycznego, prowokującego Berlina mówić należy raczej o całej palecie barw.

Brama Brandenburska, Wyspa Muzeów czy Checkpoint Charlie to miejsca wyraźnie zaznaczone na turystycznej mapie miasta i każdy odwiedzający tam trafi. Jeśli planujecie pierwszą wizytę w Berlinie, oczywiście warto je odwiedzić.

Osobiście stronię od największych skupisk ludzkich i gwaru. W tym artykule powiem wam o moich ulubionych miejscach w Berlinie poza utartym turystycznym szlakiem. Szczególnie w cieplejszych miesiącach świetnie nadają się na wycieczkę z dala od masowej turystyki. Nie gwarantuję, że będzie tam pusto. W mieście liczącym 3.5 miliona mieszkańców to raczej nie możliwe. Będzie jednak autentycznie i relaksująco, a w niektórych miejscach poczujecie bardzo wakacyjny klimat.

Zapraszam do odkrywania Berlina poza utartym szlakiem!


MAPA: Berlin – nietypowe atrakcje

Jak korzystać z powyższej mapy: Klikając numery/ ikony na mapie, zobaczycie informacje takie jak nazwa i lokalizacja. Szczegółowy opis każdego miejsca znajduje się poniżej w poście. Klikając kwadrat ze strzałką w lewym górnym roku, zobaczycie listę wszystkich punktów znajdujących się na mapie. Aby zobaczyć mapę w większym formacie w nowym oknie, kliknij kwadrat w prawym górnym rogu. Mapę można również zapisać na swoim koncie w Google Maps, klikając strzałkę na czarnym pasku, obok nazwy mapy.


I. Co nietypowego zobaczyć w Berlinie?


1. Ogrody Świata


A gdyby tak na jeden dzień przenieść się w barwne, orientalne zakątki świata – Indonezja, Japonia, Korea? Czy to możliwe? W Ogrodach Świata (Gärten der Welt) w Berlinie tak! Na powierzchni podobnej do Krakowskich Błoni z ogromną dbałością o szczegóły odtworzono roślinność i elementy architektury ogrodowej typowe dla różnych krajów świata.

Można tam spędzić cały dzień, relaksując się wśród zieleni i kwiatów. Przynieście własne przekąski i zorganizujcie sobie piknik albo skorzystajcie z oferty gastronomicznej na miejscu. Sekcja z wielobarwnymi rododendronami idealnie nadaje się na sesję zdjęciową, a wodna promenada przynosi ochłodę w gorące dni. Dodatkowe atrakcje kompleksu to kolejka linowa, labirynt z placem zabaw oraz bezpłatna wieża widokowa Wolkenhain znajdująca się tuż obok parku.

Ogród chiński, zdj. własne
Ogród orientalny, zdj. własne
Rododendrony, zdj. własne
Ogród koreański, zdj. własne
Ogród włoski, zdj. własne

Wskazówka: Bilety można kupić online lub na miejscu w kasie albo w automatach. Ogrody czynne są od 9.00 do zachodu słońca. Od 17.00 (poniedziałek – piątek) sprzedawane są bilety w zredukowanej cenie. Wiosną i latem daje to wystarczający czas na zwiedzenie całego terenu w cenie 4.50 zamiast 7 Euro (osoba dorosła). Bilet w zredukowanej cenie dostępny jest jedynie w kasach. Na teren musicie więc wejść głównym wejściem od ul. Blumberger Damm.


2. Dzielnica Kreuzberg


Do barwnej dzielnicy Kreuzberg prowadzi zabytkowy most Oberbaumbrücke, przez który przejeżdżają żółte pociągi pierwszej w mieście linii metra – U1. Jest to lubiane miejsce spotkań Berlińczyków z tej części miasta. Podobnie jak most Admiralbrücke oraz oba brzegi nad kanałem Sprewy (Landwehrkanal). Po kanale można pływać kajakami. Kreuzberg, podobnie jak sąsiednia dzielnica Fridrichshein, słynny jest ze swoich klubów i życia nocnego.

Ciekawe miejsca to park Wiktorii (Viktoriapark) z widokiem na centrum miasta i górskim (aktywnym podczas cieplejszej części roku) wodospadem, park Engelbecken oraz Badeschiff – urbanistyczny basen na rzece z panoramicznym widokiem. We wtorki i piątki warto odwiedzić turecki targ przy Maybachufer po warzywa, owoce i inne produkty z tego kraju. Smakoszy zainteresować powinna 19-wieczna hala targowa – Markthalle Neun. Szczególnie warto wpaść tam na streetfoodowy czwartek.

Kreuzberg stanowi egzotyczną mieszankę zapachów, kolorów i kultur. Każdej wiosny odbywa się tu zakończony paradą Karnawał Kultur (Karneval der Kulturen), celebrujący wielokulturowość Berlina.

Most Oberbaumbrücke, zdj. Nikolaus Bader z Pixabay
Park Engelbecken, zdj. własne
Berlin_Badeschiff
Badeschiff, zdj. własne
Streetfoodowy czwartek w Markthalle Neun, zdj. własne
Club der Visionäre po prawej, zdj. własne

Wskazówka: Chcielibyście poczuć berliński undergrandowy klimat bez konieczności stania w długich kolejkach do klubów? Wpadnijcie na piwo do Klubu Wizjonerów (Club der Visionäre), położonego na tarasie bezpośrednio nad wodą kanału. W fajnej atmosferze można tam posłuchać DJ-ów grających muzykę elektroniczną, a za wstęp zapłacicie tylko kilka euro.


3. Pchli targ w Mauerpark


Instytucja pchlich targów (Flohmarkt) jest w Berlinie bardzo rozpowszechniona. W każdą niedzielę w różnych częściach miasta odbywa się ich nawet kilkanaście. Tutaj znajdziecie listę. Każdy może zarezerwować stanowisko i rozłożyć to, co zbędne w nadziei na upłynnienie tego za kilka czy kilkanaście euro.

Targ w Mauerpark (Flohmarkt im Mauerpark) należy do najbardziej kultowych. Jeśli znajdziecie się w Berlinie w niedzielę, zarezerwujcie trochę czasu między 10.00 a 18.00, by poczuć się jak prawdziwy poszukiwacz skarbów. Asortyment jest bardzo bogaty – od książek, płyt winylowych, ubrań w stylu vintage, designerskich torebek po zabytkowe monety, rękodzieło i inne starocie. Nie znajdziecie tu tandety ani masowej produkcji. Idealne miejsce na zakup niebanalnych pamiątek z Berlina oraz na skosztowanie słynnej currywurst lub innego przysmaku.

Pchli targ w Mauerpark, zdj. własne
Berlin_Pchli-Targ-Mauerpark
Pchli targ w Mauerpark, zdj. własne
Berlin_Pchli targ Mauerpark
Pchli targ w Mauerpark, zdj. własne

4. Jezioro Wannsee


Jeśli znajdziecie się w Berlinie latem i pogoda dopisze, pakujcie ręcznik i jedźcie nad jezioro Wannsee! Zbiornik ten, o powierzchni porównywalnej do średniej wielkości miasta w Polsce, kanałami połączony jest z sąsiednimi jeziorami. Suną po nim żaglówki i różnorodne typy łodzi, a na plażach pełen relaks.

Macie ochotę na rejs statkiem? Wycieczkę po Wannsee i okolicznych jeziorach zarezerwujecie poniżej.

Na południowym brzegu znajduje się kąpielisko Wannsee o ponad 100-letniej historii. Można poczuć się tam jak nad morzem. Nie tylko za sprawą żółtego piasku sprowadzonego znad Bałtyku, ale także przez charakterystyczne plażowe kosze rozstawione na ponad kilometrowej plaży.

W okolicy warto odwiedzić ogród i willę Maxa Liebermana – niemieckiego malarza impresjonistycznego oraz Dom Konferencji w Wannsee (Haus der Wannsee-Konferenz), będący obecnie miejscem pamięci i centrum edukacyjnym o Holokauście.

Wskazówka: Budżetową opcją rejsu po jeziorze jest prom F10 kursujący z przystani Wannsee na drugą stronę jeziora, do Kladow. 20-minutowy rejs odbędziecie na podstawie zwykłego biletu na komunikację miejską. Prom kursuje codziennie o pełnych godzinach. Po spacerze po malowniczej dzielnicy Kladow do centrum najlepiej wrócić autobusem.

Kąpielisko Wannsee zdj. własne
Kąpielisko Wannsee, zdj. własne
Jezioro Wannsee zdj. własne
Dom Konferencji w Wannsee, zdj. własne

Praktyczne informacje: Nad jezioro Wanssee dojedziecie z centrum Berlina w ok. 30 min S-bahnem S7 jadącym w kierunku Poczdamu. Ważne: Aby dojść do kąpieliska Wannsee, należy wysiąść na stacji Nikolassee, nie Wannsee. Bilet na kąpielisko Wansee można kupić w kasie lub online.


5. Wyspa Pawi


Zostajemy w okolicach jeziora Wannsee, na nim bowiem leży niezwykła wyspa, która musiała znaleźć się na mojej liście największych atrakcji Berlina. Wyspa Pawi (Pfaueninsel) to zespół pałacowo-parkowy, którego budowę rozpoczęto pod koniec XVIII wieku. Swoją nazwę zawdzięcza pełnym godności ptakom swobodnie przechadzającym się po całym terenie.

Ogród różany, zamek o dwóch wieżach, świątynia nawiązująca to antyku, dawna mleczarnia przypominająca opuszczony klasztor – to niektóre z elementów architektonicznych wyspy. Połączone są ścieżkami spacerowymi z widokiem na jezioro. Między nimi znajdują się łąki, gdzie napotkacie pasące się owce. Wszystko to buduje sielankową atmosferę dworskiego życia na wsi, w którym każdym może uczestniczyć.

Pałac Pfaueninsel, zdj. własne
Wyspa Pawi, zdj. własne
Mleczarnia, zdj. własne
Przystań promowa na wyspie Pawi, zdj. własne

Informacje praktyczne: Na wyspę można dostać się wyłącznie promem z przystani Pfaueninsel. Informacje o biletach i rozkład znajdziecie tutaj (klik). Do przystani dojedziecie autobusem 218 z przystanku przy stacji S-bahn Wannsee.


6. Park Treptower


Park Treptower z rozległymi łąkami, ogrodem różanym i zacienionym alejami jest moim ulubionym parkiem miejskim. Przepływa przez niego Szprewa, na której utworzyło się kilka wysepek. Jedną z nich, wyspę Młodych (Insel der Jugend), połączono z brzegiem mostem. Wstąpcie do ogródka piwnego z leżakami i odprężającym widokiem na rzekę albo wyciągnijcie się na tarasie słonecznym po przeciwnej stronie wyspy. Jeśli zgłodniejecie czekają założona 200 lat temu restauracja „Zenner” oraz restauracja „Klipper” na pokładzie statku.

Ciekawą opcją spędzenia czasu w parku Treptower jest wypożyczenie kajaka lub roweru wodnego. W ten sposób można opłynąć wszystkie wysepki oraz malowniczy półwysep Stralau, a następnie powiosłować w kierunku mostu Oberbaumbrücke, obok 30-metrowej metalowej rzeźby na rzece – Molecule Men. Alternatywnie z Treptowerpark można rozpocząć rejs statkiem po rzekach i jeziorach Berlina.

Po drugiej stronie alei (Puschkinallee) przecinającej park Treptower położony jest kontrowersyjny, w moim odbiorze, pomnik historii – monumentalny cmentarz sowiecki (Sowjetisches Ehrenmal Treptow), który również warto zobaczyć.

Kajaki na wyspie Młodych, zdj. własne
Park Treptower, zdj. własne
Widok na restaurację „Klipper”, zdj. własne
Rzeźba „Molecule Men”, zdj. Anja Nachtweide z Pixabay

7. Dzielnica Prenzlauer Berg


Dzielnice poza ścisłym centrum (Mitte) Berlina to miejsca, gdzie można podejrzeć życie miejscowych i poznać ich obyczaje. Poza utartym szlakiem, gdzie weekendowi turyści najczęściej się nie zapuszczają, znajdziecie klimatyczne bary i kafejki z cenami niższymi niż w centrum.

Prenzlauer Berg podobny jest nieco, do praskiego Žižkova, o którym piszę w artykule Praga – atrakcje. Zachowało się tutaj sporo przedwojennych kamienic, obecnie pięknie odrestaurowanych, oraz 100-letnich… cmentarzy. Pomimo licznych barów i restauracji serwujących wszystkie kuchnie świata, to dzielnica dość spokojna. Nocnych klubów jest tu stosunkowo niewiele. Idealne miejsce na spacer, drinka czy posiłek, przy tętniącej życiem ulicy Kastanienallee lub eleganckiej Kollwitzstraße.

Prenzlauer Berg, Wörther Str., zdj. własne
Prenzlauer Berg, Oderberger Str., zdj. własne
Prenzlauer Berg, Kulturbrauerei, zdj. własne
Restauracja Babel, zdj. własne

Wskazówka: Po typowo niemieckie doświadczenie w ciepłe miesiące wpadnijcie na piwo do Prater Garten — piwiarni na powietrzu w bawarskim stylu. Polecam restaurację Babel, która w niewygórowanych cenach serwuje dania kuchni libańskiej w otoczeniu wielkich bukietów świeżych kwiatów. W okolicach świąt bożego narodzenia odwiedźcie skandynawski jarmark w Kulturbrauerei, 200-letnim dawnym browarze.


8. Cmentarz Żydowski Weißensee


Macie ochotę na spacer z dreszczykiem w nieco nietypowej oazie zieleni? Cmentarz żydowski w dzielnicy Weißensee (Jüdischer Friedhof Weißensee) warto odwiedzić nie tylko w okolicach Halloween. Gdy liście 100-letniego lasu wyrosłego ponad nekropolią przybierają złote barwy, jest bardzo nastrojowo. Wiosną kwitnące drzewa i bujna zieleń latem również zachęcają do spaceru.

Cmentarz powstał w 1880 roku i jest uważany za największy żydowski cmentarz w Europie, który przetrwał bez zniszczeń wojennych. Ze względu na wiek i imponującą powierzchnię (42 ha) pielęgnowane są już tylko główne aleje. Ścieżki między wiekowymi grobami i mauzoleami są w większości zarośnięte trawą i bluszczem. W samym środku panuje zupełna cisza, a odwiedzających jest niewielu. Samotną wizytę polecam wyłącznie najodważniejszym.

Podobnie jak na opisanej wcześniej plaży Wannsee, na cmentarzu tym kręcone były sceny serialu „Unorthodox” dostepnego na platformie Netflix. Cmentarz zamknięty jest w soboty, kiedy obchodzony jest szabas.

Cmentarz żydowski, zdj. własne
Cmentarz żydowski, zdj. własne
Cmentarz żydowski, zdj. własne

9. Plac 9 listopada 1989 i wiśniowa ścieżka


Planujecie odwiedzić Berlin w okolicach kwietnia? Jest w niemieckiej stolicy kilka miejsc, gdzie można poczuć klimat hanami. Między innymi w opisanych w punkcie pierwszym Ogrodach Świata odbywa się corocznie festiwal kwitnącej wiśni.

Moje zdjęcia zostały zrobione na tzw. wiśniowej ścieżce (Kirschblütenpfad) położonej po obu stronach mostu Bösebrücke, przecinającego ulicę Borholmerstr. W tym miejscu znajdowało się pierwsze przejście graniczne, które otwarto po upadku muru berlińskiego. Na placu 9 listopada 1989 (Platz des 9.November 1989), tuż przed mostem, zobaczycie zdjęcia ukazujące tłumy Berlińczyków ze wschodu przechodzących przez most. Niektórzy po kilku dekadach mogli teraz znowu spotkać się z bliskimi z drugiej strony żelaznej kurtyny.

Każdej wiosny, z reguły od połowy kwietnia, w to zaciszne miejsce obok ogródków działkowych, znowu ciągną ludzie z całego miasta. Powodem są przepięknie kwitnące wiśniowe drzewka. Można tu nie tylko spacerować, ale także urządzić piknik w deszczu różowych płatków, zupełnie jak w Japonii.

Drzewka zostały zasadzone po obu stronach mostu, ale gatunek po wschodniej stronie, który kwitnie później, prezentuje się bardziej efektownie.

Berlin_Kirschblütenpfad
Wiśniowa ścieżka, zdj. własne
Berlin_Kirschblütenpfad
Wiśniowa ścieżka, zdj. własne

10. Dzielnica Köpenick


Köpenick to dzielnica przez turystów raczej nieodwiedzana. Ba! Znam mieszkańców Berlina, którzy nigdy tam nie byli. A szkoda. Od pierwszego momentu, przed laty, urzekła mnie zrelaksowana atmosfera tej części miasta. Dzielnica Köpenick częściowo położona jest na wyspie powstałej u zbiegu dwóch rzek – Dahme i Szprewy i otoczona lasem. Żaglówki cumujące przy ogrodach zamku Köpenick, bary i restauracje tuż nad wodą, zaciszne stare miasto i kolorowa uliczka z zabytkowymi domami rybaków (Fischerkiez).

Köpenick to propozycja na wypad w słoneczne dni, jeśli chcielibyście odpocząć od zgiełku stolicy. Łatwo tam zapomnieć, że jest się w Berlinie. Wycieczkę warto zakończyć na piaszczystej plaży (Strandbad Müggelsee) nad największym berlińskim jeziorem – Müggelsee. W sąsiednim Rahnsdorf można wybrać się na wycieczkę kajakiem po malowniczych kanałach „Nowej Wenecji” (Neu-Venedig).

Stare miasto Köpenick, zdj. własne
Fischerkiez, zdj. własne
Kąpielisko Kleiner Müggelsee, zdj. własne

Wskazówka: We wrześniu w Köpenick odbywa się festiwal whisky w szkockim klimacie. Jeżeli lubicie ten trunek, warto to wydarzenie odwiedzić. Degustacji whisky, nie tylko ze Szkocji, towarzyszą wydarzenia kulturalno-rozrywkowe. Informacje o terminie i wystawcach znajdziecie tutaj (klik).


11. Teufelsberg – Diabelska Góra


Na zachodnich krańcach Berlina leży jego największy obszar zielony, las Grunewald. Górują nad nim dwa wzniesienia, z których roztacza się widok na Berlin po jednej, a Poczdam po drugiej stronie. Wzniesienia na płaskim terenie nie powstały w sposób naturalny. Usypano je z powojennego gruzu, niegdyś domów i ulic zbombardowanego Berlina. Na jednym ze wzgórz przyciąga uwagę tajemnicza konstrukcja zwieńczona gigantycznymi kulami. To dawana stacja podsłuchowa, która w latach 60 i 70 wykorzystywana była przez Amerykanów i Brytyjczyków do pozyskiwania tajnych informacj zza żelaznej kurtyny.

Gdy zimna wojna dobiegła końca, stacja straciła rację bytu. Od drugiej połowy lat 90. zaczęły gromadzić się wokół niej różne kreatywne grupy – alternatywni artyści, kulturalni aktywiści, malarze graffiti. Z czasem Teufelsberg urosło do rangi jednej z największych w Europie glerii sztuki pod gołym niebem.

Dziś na miejscu oferowane są wycieczki z przewodnikiem skupione wokół sztuki oraz historii Teufelsberg – reliktu zimnej wojny. Po wdrapaniu się na szczyt pokrzepicie się zimnym napojem lub kawą. Panoramiczny widok najpiękniej prezentuje się o zachodzie słońca. Informacje na temat godzin otwarcia i biletów znajdziecie tutaj (klik).

Berlin_Teufelsberg
Teufelsberg, zdj. Gero Camp z Unsplash
ITeufelsberg, zdj. Photomat z Pixabay
Teufelsberg_Berlin
Teufelsberg, zdj. Darya Sannikova z Pexels

12. Kompleks Hackescher Höfe


Idąc od stacji S-bahn Hackescher Markt, jednej z dwóch zachowanych w oryginalnym stanie stacji w Berlinie, wielu może nie być świadomymi, co kryje się za fasadami budynków u zbiegu Rosenthaler- i Sophienstr. Kryją one ponad sto lat historii oraz osiem wyjątkowych, połączonych ze sobą dziedzińców.

Kompleks Hackesche Höfe, łączący funkcje kulturalne, handlowe i mieszkalne, powstał na początku XX wieku w modnym wówczas stylu art nouveau. Tak samo jak sto lat tamu, tak i dziś, odwiedzany jest przez miłośników zakupów, sztuki i wyjątkowych doznań estetycznych.

Po częściowych zniszczeniach w czasie drugiej wojny kompleks został odbudowany, a w latach 90. przeszedł gruntowną renowację. Dziś błądząc w tym małym labiryncie, odkrywać będziecie fantazyjne fasady, murale w galeriach sztuki Dead Chicken Alley oraz Monsterkabinett, gastronomię i życie nocne. Pierwszy dziedziniec mieści studyjne kino oraz teatr rewiowy Chamäleon.

Warto też przespacerować się wspomnianą Sophienstraße – jednym z flagowych projektów odbudowy miasta w latach 80. XX wieku. Uliczka przyciąga uwagę pastelowymi fasadami zrekonstruowanych historycznych budynków.

Berlin, Hackescher Höfe
Hackescher Höfe, zdj. własne
Berlin, Hackescher Höfe
Hackescher Höfe, zdj. własne
Berlin, Hackescher Höfe
Dead Chicken Alley, zdj. własne
Berlin, Hackescher Höfe
Monsterkabinett, zdj. własne

Źródła: www.visitberlin.de, www.berlin.de, www.stiftung-berliner-mauer.de, spsg.de, potsdamerplatz.de


II. 5 rzeczy, które warto zrobić w Berlinie


  1. Spojrzeć na miasto z wieży TV
  2. Lot balonem nad miastem
  3. Odkryć alternatywne dzielnice
  4. Spróbować rzemieślniczego piwa BRŁO
  5. Rejs statkiem po Szprewie

III. Jak i gdzie zarezerwować wycieczkę do Berlina?


Wyjazd do Berlina łatwo zaplanować na własną rękę. Poniżej znajdziesz linki do portali, z których korzystam organizując swoje podróże. Wszystkie serwisy znałam przed założeniem mojej strony World-in2-Words i korzystałam z nich jeszcze zanim zrodził się pomysł na tego bloga.

Obecnie jako osoba tworząca treści o tematyce podróżniczej współpracuję z wymienionymi portalami. Jeśli dokonasz rezerwacji klikając w linki poniżej otrzymam prowizję, a Ty wesprzesz funkcjonowanie mojej strony. Ciebie to nic nie kosztuje, a mi będzie mi bardzo miło. 💚

Skyscanner – zdecydowanie moja ulubiona wyszukiwarka lotów, intuicyjna i łatwa w użyciu. Przeszukuje nawet małe strony internetowe i wszystkie budżetowe linie lotnicze, więc zawsze znajdziecie lot w najniższej cenie.

Booking.com – ogromny wybór noclegów wszelkiego rodzaju i standardu, a oferta ciągle jest poszerzana. Rozbudowane filtry bardzo ułatwiają wyszukiwanie. Do tego, jeśli znajdziecie gdzieś niższą cenę, Booking.com zwróci Wam różnicę.

Hostelworld – oferta dla tych, którzy stawiają na noclegi budżetowe. Fajna, łatwa w użyciu strona z największą na rynku ofertą hosteli.

GetYourGuide – wycieczki, bilety i atrakcje w jednym miejscu. Zamiast odwiedzać strony lokalnych organizatorów, wszystkie aktywności rezerwujesz na jednym portalu z możliwością bezpłatnego anulowania do 24h przed rozpoczęciem. Wygodnie i bezpiecznie. 

Dlaczego właśnie te firmy?

  • Najbogatsza oferta na rynku, więc wszystko jest w jednym miejscu, co jest po prostu wygodne. 
  • Obsługa klienta na wysokim poziomie, co gwarantuje wsparcie w przypadku jakichkolwiek problemów.
  • Strony i obsługa klienta dostępne są po polsku.

Teraz wiesz już co zobaczyć w Berlinie. Mam nadzieję, że powyższa lista zainspirowała Cię do odwiedzenia tego miasta o wielu twarzach. Jeśli już tam byliście, dajcie znać w komentarzach czy są waszym zdaniem miejsca, których w moim zestawieniu zabrakło. Będę wdzięczna za komentarz także w przypadku, gdy zauważycie jakiekolwiek nieaktualne informacje.


Cieszę się, że czytasz mojego bloga. Jeśli czujesz, że choć trochę pomogłam, będzie mi miło jeśli postawisz mi wirtualną kawę. Dla Ciebie to niewielki wydatek, dla mnie ogromna motywacja do pisania kolejnych praktycznych artykułów, jak ten, który właśnie czytasz.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ten artykuł może Cię również zainteresować:

➡️ PRAGA – CIEKAWE MIEJSCA. MOST KAROLA, KLASZTORNE WINNICE I CZERWONE DACHY STAREGO MIASTA

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *